z dwóch dni
Poniedziałek, 29 czerwca 2009
· Komentarze(0)
Jednego dnia (28.06.09) walnąłem się na Morasko i górę moraska z Marcinem, który ciął na kolarce :) z powrotem ciągnął mnie z prędkością 40 km/h. Dobrze było.
Drugiego dnia (29.06.09) do pracy.
Drugiego dnia (29.06.09) do pracy.