jak zwykle
Środa, 29 lipca 2009
· Komentarze(0)
do pracy, a po pracy lans spacerowym tempem po mieście.
Źle osadziłem licznik w bazie i wcieło mi z 10 km..
maxa pocisnąłem za ciężarówką mana :)
Źle osadziłem licznik w bazie i wcieło mi z 10 km..
maxa pocisnąłem za ciężarówką mana :)