Po okolicach Gorzowa

Piątek, 30 października 2009 · Komentarze(7)
Pogoda dopisała a widoki i kolory jesieni przeszły same siebie.


































Muszę częściej zabierać rower w rodzinne strony, bo tutaj jest gdzie pojeździć.

Komentarze (7)

Trochę wysoka cena i mała motywacja na zmianę właściciela roweru.
Ten SCOTT ma za małą ramę o jeden rozmiar jak dla mnie ale ta lekkość i płynność i radość i poprawa własnego ego i ... Może po następnym sezonie kolega się przełamie i sprzeda a ja się trochę skurcze :)

AfroMan76 10:07 czwartek, 17 grudnia 2009

Aha, z tego co pamietam, to miał pewien plan jak go od niego wyhaczyć :D Widzę, że jeszcze nie udało się go do końca przekonać :D
Pozdro!

siwiutki 12:11 poniedziałek, 14 grudnia 2009

Ten scottcik wcale nie byle jaki bo scale20, z wysokiej półki a Afro ma za małą kieszeń na taki sprzęt :P
Tak naprawdę to przechowuję kumplowi,który siedzi w UK i czasem go sobie ujeżdża.

dzesio 12:01 poniedziałek, 14 grudnia 2009

Siema, ten scottcik to afra?

siwiutki 10:34 poniedziałek, 14 grudnia 2009

Ale barwy ... wspaniałe :)

JPbike 15:28 czwartek, 5 listopada 2009

Piękne kolorki. Trzeba je łapać zanim zrobi się zwykła szarobura jesień ;)

meak 11:36 czwartek, 5 listopada 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa enien

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]