misja specjalna
Poniedziałek, 26 kwietnia 2010
· Komentarze(0)
Przymusowa wycieczka do Łekna zostawić auto u mechanika. Powrót rowerem.
Słońce niesamowicie mnie zjarało a wiatr zmęczył, ale średnia jak dla mnie nie przeciętna :)
Prawdopodobnie jutro jadę odebrać mojego blachosmroda.
Słońce niesamowicie mnie zjarało a wiatr zmęczył, ale średnia jak dla mnie nie przeciętna :)
Prawdopodobnie jutro jadę odebrać mojego blachosmroda.