komplet kapci
Sobota, 10 lipca 2010
· Komentarze(0)
Ostro dziś grzało, to wybrałem się na przegląd okolicznych jezior w poszukiwaniu tego najczystszego. Dojechałem do jeziora kierskiego i tam zakończyłem swoją wycieczkę dziurawiąć dwie dętki za jednym zamachem. Kleju starczyło tylko na jedną dziurę, z drugą sobie poradziłem co 3 minuty dopompowując. Wróciłem.