Polo na Rowerze
Czwartek, 30 kwietnia 2009
· Komentarze(1)
Miałem dzisiaj nie jeździć. Pojechałem tylko odebrać brata z peronu, ale wyciągnął mnie na jazdę po mieście.
Godzina 22, wychodzimy na rowery. Kierunek Galeria Malta. Wjeżdżamy na ostatnią kondygnację parkingu tj. na dach centrum handlowego i gramy w...polo na rowerach z ekipą poznańskich kurierów :) kto by pomyślał :D
Po grze, ja miałem zdarty łokieć, brat stłuczone biodro. Jeden z chłopaków pozbył się trzech szprych.
Ale zabawnie było :D
Godzina 22, wychodzimy na rowery. Kierunek Galeria Malta. Wjeżdżamy na ostatnią kondygnację parkingu tj. na dach centrum handlowego i gramy w...polo na rowerach z ekipą poznańskich kurierów :) kto by pomyślał :D
Po grze, ja miałem zdarty łokieć, brat stłuczone biodro. Jeden z chłopaków pozbył się trzech szprych.
Ale zabawnie było :D