Do pracy

Środa, 2 września 2009 · Komentarze(4)
Jak co dzień uderzam do pracy godzina 16, zajeżdżam do Maćka jedziemy razem. Po drodze maciek łapie gumę - znowu. Dojeżdżam sam.
Po pracy zakręciliśmy się po mieście, do tesco po jabłka i posiedzieć na placu wolności.




A tak wygląda plac wolności o północy



Komentarze (4)

Fajny rower :) znaczy sie ta kolarka :)

Edi 18:44 sobota, 5 września 2009

wow, klimat coś jak z wczesnych filmów Woodego Allena. jaki kraj, tacy terroryści, hehehe. pozdrower

Djablica 09:42 czwartek, 3 września 2009

jakiś prowokacyjny obrazek...sam niewiem o co chodzi, ale wrażenie robi

dzesio 08:19 czwartek, 3 września 2009

Afgański terrorysta zrzucony z samolotu? XD Fajny spadochron ;) Co to tak właściwie jest ?

DaruS 08:17 czwartek, 3 września 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ylisz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]